wtorek, 5 sierpnia 2014
Już jest !! ♥
~Karola~
wtorek, 15 lipca 2014
Spam i mini notka od Naty
Hejka wszystkim!
Jestem Naty (Natalia), współautorka tego bloga :D
Chcę was zaprosić do mojego drugiego bloga gdzie prowadzę go sama: http://the-raura-story.blogspot.com
Rozdziały są dodawane od poniedziałku do piątku.
Jestem szczęśliwa że tutaj współpracuję z moją kochaną Carlą (Karolą), bo ten blog jest świetny!
Całusy :*
~Naty~
czwartek, 10 lipca 2014
Rozdział 16 część 2 "Rozpacz"
———————————————Hejo miśki to ja Karola z nowym rozdziałem.Ten rozdział nie pisałam sama.Pisała go ze mną Naty.
Naty jest moją pomocnicą,współautorką bloga,jest świetna,ma talent,moja kochana sis.Julia odeszła,nie miała pomysłów.
Zapraszam do komentowania.
~Karola~
czwartek, 12 czerwca 2014
Przeprosiny
Wiem miał być rozdział do niedzieli ale będzie w poniedziałek lub we wtorek przepraszam
~Karola~
poniedziałek, 9 czerwca 2014
Przeprosiny i niespodzianka ;)
Hej wam,wiem miał być rozdział. Przepraszam zawsze miałam coś na głowie,to szkoła,to testy,to szpital i wogóle. Więc was przepraszam. Możecie krzyczeć,wygarniać mi itd. Ale mam dla was niespodzianke.
A więc.......bedzie rozdział.
Rozdział powinien pojawić się w tym tygodniu,dokładnie nie wiem kiedy sie wyrobię. Ale napewno bedzie w tym tygodniu kochani. Cieszycie się ?
~Karola~
poniedziałek, 19 maja 2014
Takie sobie krótkie opowiadanko
†NARRATOR†
Opowiem wam historię, nie dość długom, ale historię...
Para przyjaciół, chłopak, dziewczyna i łączące ich uczucie. Uczulcie większe niż to, które łączy przyjaciół. Obaj wiedzieli, że ta druga osoba ją kocha, nawet byli razem. No właśnie byli... Cóż, nie wypaliło, ale dali sobie czas i postanowili, że gdy nadejdzie odpowiedni moment znów się zejdą. W szkole na przerwach ciągle siadali obok siebie, a broń Boże ktoś ich rozdzielił. On ciągle Ją zaczepiał śmiejąc się, że się z Nią 'droczy'. Było dobrze, ale życie ma już to do siebie, że nie może być za dobrze...
Pewnego dnia zdarzyło się coś, co przerwało tą sielankę.
Co to było?
Zaczęło się od bólu nogi, a okazało się, że chłopak ma nowotwór w pachwinie.
Niby nie groźny, ale zawsze jest szansa, że to może się zmienić i rak będzie złośliwy.
Za parę dni miał mieć wycinane te gówno, za przeproszeniem, ale co będzie dalej tego nie wie nikt...
OPOWIEŚĆ ZAKOŃCZONA TAK, A NIE INACZEJ, PONIEWAŻ NIE WIEM CO BĘDZIE DALEJ... TA HISTORIA JEST Z ŻYCIA WZIĘTA, Z ŻYCIA MOJEGO I MOJEGO PRZYJACIELA, TO HISTORIA: MOJA, JEGO... NASZA :(
sobota, 19 kwietnia 2014
Konkurs
Mam dla was konkurs, który jest tutaj———>http://szczescie-marano-lynch-r5.blogspot.com/2014/04/konkurs-na-one-shota.html?m=1
czwartek, 17 kwietnia 2014
Rozdział 16 część 1 "Dziwna sytuacja i rozmowa"
-Ross,ja....
-Wiem nawaliłem i żadne przepraszam tu nie zadziała.
-Chciałam powiedzieć,że...
-Wiem jestem skończonym dupkiem,idiotą,mam sobie iść i odpuścić,ale ja tak nie potrafie.
-Dasz mi skończyć ?
-Proszę,mów.
-Chciałam powiedzieć,że jeszcze nikt czegoś takiego dla mnie nie zrobił i chciałabym to jeszcze przemyśleć.
-Rozumiem.
-Ale narazie chce przyjaźni. Przyjaźń,zawsze.
-Zawsze na zawsze.
-Tak-uśmiechnęła się.
-A teraz nie myśl o tym idiocie,chodźmy do reszty.
-Możesz tak nie mówić !!!
-No przepraszam,ale jestem zazdrosny.
-Widzę,że nasza parka rozmawia,chodźcie do nas-krzyknął Riker z salonu.
-Ale my nie....-zaprzeczyła Laura.
-Oj chodźcie już,pośpiewamy sobie-powiedziała ekscytując się Rydel.
-Idziemy ?-zapytał Ross.
-Tak idziemy.
Śpiewaliśmy piosenki i świetnie się przy tym bawiliśmy.Już nie jestem tak zła za tamto.Trochę ochłonęłam.Za dwa dni wracamy na plan.Od tamtej pory nie spędzałam wolnego czasu z Raini,nie odbiera nawet telefonu,dziwne.Teraz się szykujemy z siostrą na wypad nad plażę.Idziemy z Lynch'ami,Ratliff'em i Calum'em.
-Siostra już ? Ile czasu mam czekać ?-krzyczała moja siostra.
-Nie gorączkuj się zaraz schodzę.
-No ile można czekać ?-darła się wciąż.
Zeszłam po schodach i poszłyśmy z Van.Wszyscy mieliśmy się spotkać przy wejściu na plażę.Całą drogę Van mnie opierdzielała,że za długo na mnie czekała,że co tak długo można robić.Ja przynajmniej nie siedzę prawie 2 godziny jak to u niej w zwyczaju.Doszliśmy na miejsce,odrazu dopadła mnie Delly.
-Musimy później porozmawiać.
-Pewnie
Chwilę potem podszedł Ross.Złapała mnie za dłonie i spojrzał mi w oczy.
-Chciałbym z tobą później porozmawiać.
-A musimy ?
-Zależy mi na tym bardzo,proszę.-widać było,że bardzo zależy blondynowi na tej rozmowie.
-No dobrze-zgodziłam się.
Złączył nasze dłonie i poszliśmy znaleźć miejsce idealne,aby rozłożyć koce.
-A to wy jesteście w końcu razem ?-zapytał Riker,patrząc na nasze splecione ręce.
-Nie-odpowiedziałam z Rossem.Kiedy to mówił był smutny a wzrok miał skierowany na piasek.Szkoda mi nawet go.Ale musi trochę pocierpieć jak ja.Niech zobaczy co to znaczy.Znaleźliśmy miejsce,każdy rozłożył koce i ręczniki,rozebraliśmy się do stroi.Wszyscy poszli do wody.Zostałam tylko sama z Rydel.
-No mów o co chodziło słońce ?-powiedziałam słodkim głosem.
-Bo wiesz...
-Nie,nie wiem.-odpowiedziałam.
-Bo ten Charlie,coś dla ciebie znaczy ?
-Ross ci kazał pogadać ze mną o tym ? Przyznaj sie.
-Ross nawet nic nie wie o tej rozmowie.Przysiegam.
-Ehh..to jest mój....przyjaciel-sama nie wiem,nie jestem tego pewna.
-Napewno ? Laura mi możesz powiedzieć,nikt sie o tej rozmowie nie do wie. To bedzie nasza tajemnica.-powiedziała blondynka.
-Delly,to jest dla mnie trudny temat.Ross mnie zdradził,potem spotkałam Charlie'go.Pocieszał mnie,spędzaliśmy razem dużo czasu,wydawało mi się że go już poznałam,ale jednak myliłam się po tej sytuacji w święta.A Ross chce jeszcze jedną szanse,nie wiem już co mam robić.Z jednej strony potrzebuje Charlie'go a z drugiej strony potrzebuje Ross'a.-Rozpakałam się.-Dlaczego ja musze mieć takie życie ?
-Nie wiem kochana,nie wiem-przytuliła brunetke.
-Może chodźmy do reszty ?-zapytałam wycierając łzy.
-Jasne,chodźmy. Napewno się świetnie bawią bez nas.Co powiesz na mały żarcik ?-uśmiechnęła się chytrze Rydel.
-A co masz na myśli ?-zapytałam.
-Zrobimy tak.......-wszystko mi opowiedziała.
-To jak ? Wchodzisz w to ?
-Jeszcze się pytasz ? Wchodzę-odpowiedziałam.
Poszłyśmy z blondynką do przyjaciół moczących sie w wodzie.
-Nie jesteście może głodni ?-zapytałam.
-No trochę jesteśmy-oznajmił Riker.
-Tak !! Żarcie !! Idziemy !! No na co czekacie ?-krzyczeli Rocky z Ellington'em.
Poszliśmy do pobliskiego baru.Każdy zamówił to co chciał.Zabrakło serwetek,wiec poszłam po nie.Ross wstał i szedł troche dalej za mną.Wzięłam serwetki,już szłam w stronę Ross'a ale nie zauważyłam wylanego napoju i leżałam na blondynie.Spojrzeliśmy sobie w oczy,nie wiedziałam co mam robić,zaczął się do mnie zbliżać,nie mogłam się ruszyć i.........
——————————————————————————————————————————
No hej wam,miałam go dodać pod koniec tygodnia,potem pisałam że bedzie we wtorek lub w poniedziałek.Jednak dałam radę dzisiaj,cieszycie sie ? I jak myślicie co się wydarzy pomiedzy Lau a Ross'em ?
Piszcie w komentarzach.
~Karola~
niedziela, 6 kwietnia 2014
środa, 26 marca 2014
Prośba :*
Proszę was o to, abyście w komentarzach co sądzicie o tym wierszu.
A to on:
,,Gdy przechodzę przez las, słyszę tylko ćwierkanie, przystaję i wsłuchuję się w śpiew ptaków. Wyobrażam sobie piekną polanę i wyłaniające się słonce. Kiedy ptaki odlecą, wybudzam się z transu i idę dalej..."
poniedziałek, 17 marca 2014
Nowy blog i co do nn rozdziału
Zapraszam was na mojego nowego bloga:
zal-smutek-bol-raura.blogspot.com
A co do next'a to:
Karola powiedziała, że go napisze więc nie wiem kiedy będzie xx
poniedziałek, 3 marca 2014
Pytanie!!!
Słoneczka moje mam pytanko i prośbę...
Czy zamawia ktoś z ebay uk ?
Jeśli znajdzie się taka osoba to mogła by mi przy okazji zamówić to:http://m.ebay.co.uk/itm/370993508859?nav=SEARCH i to: http://m.ebay.co.uk/itm/281254497253?nav=SEARCH ?
Proszę, bo ja się przyznam szczerze nie znam się na tym :(
Jeśli ktoś się zgodzi, to proszę o napisanie mi o tym i cenie ile te moje kosztowałoby na złotówki.
Po zamówieniu chciałabym, aby ta osoba wysłała mi moje dwa naszyjniki, a ja przy odbiorze zapłacę.
Dlaczego zapłata przy odbiorze?
Ponieważ powiem szybko, nie chcę, aby ktoś mnie wykiwał, a przy odbiorze muszę zapłacił tak więc nikt nie zostanie oszukany.
Dziękuję i liczę, że ktoś się zgodzi :*
niedziela, 23 lutego 2014
Jakby ktoś chciał popisać
Przyznam szczerze nudzi mi się..
A więc jakby ktoś z Was chciał popisać na facebook'u to zapraszam :* Napiszcie jaką macie nazwę na bloggerze abym wiedziała kim jesteście. Zaproszenia od R5family również przyjmuję.
Na fb nazywam się: Julia Plutowska mój profil jest z tym zdjęciem:
czwartek, 23 stycznia 2014
Rozdział 15
poniedziałek, 13 stycznia 2014
Next..
Kocham Julia <3
niedziela, 12 stycznia 2014
Nominajca 1, 2 i 3!
Nominacja od: Kitty Kiture
Pytania i odpowiedzi:
1.Czy kiedykolwiek pisałaś pamiętnik?
Pisałam dwa razy ale bardzo krótko
2.Dlaczego piszesz bloga?
Trudno powiedzieć.. Czytałam inne blogi i pomyślałam czemu by też nie pisać :)
3.Jaki kraj chciałabyś zobaczyć?
Ojej dużo ich.. Większości w USA ale tak jakbym miała wybrać to mam lekkiego świra na punkcie Miami na Florydzie <3
4.Twoje ulubione danie?
Nie mam, ale kocham dania makaronowe
5.Czy jest taka kultura, która cie fascynuje?
Nie, raczej nie
6.Jakim chciałabyś być zwierzakiem i dlaczego?
Ojejciu.. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam.. Ale chyba ptakiem, bo mogłabym lecieć, gdzie tylko zaprachnę xd
7.Jaką książke/film polecasz?
Książek nie czytam xd A film to ,,Niemożliwe'' oraz ,,Blue Lagoon: The Aweking 2013" (nie jestem pewna co do pisania słowa Aweking)
8.Gdybyś złowiła złotą rybkę o co byś poprosiła?
O moc spełniania wszystkich marzeń <33
9.Co uważasz o sexie przed ślubem?
To sprawa tych, którzy go uprawiają przed ślubem, tylko aby ktoś się nie zdziwił jak jej/jego druga połówka go zostawi, bo chciał jego/ją tylko zaliczyć xdd
10.Twój ulubiony czarny charakter?
Chyba nie mam
11.Gdybyś miała możliwość zamienienia się z kimś życiem na jeden dzień, kto by to był i dlaczego?
Rydel Lynch, bo chciałabym poznać jej braci, przyjaciół i na ogół choć przez chwilę pożyć tak jak ona. :*
Druga moja nominacja jest od:
Ally Lynch
Dziękuję <3
1.Ulubiony serial?
Austin&Ally, Wawa non stop
2.Ile masz lat?
3.Jakim słowem określiłbyś siebie?
4.Kogo znanego chciałabyś poznać?
5.Książka czy film?
6.Ulubiony sposób na spędzanie wolnego czasu?
7.Ile masz blogów?
8.Ulubione danie?
9.Kiedy masz ferie?
10.Masz dużo przyjaciół?
11.Ilu masz wrogów?
Moje pytania:
1.Ulubiony kolor?
2.Dlaczego lubisz R5?
3.Czyich piosenek słuchasz najczęściej?
4.Kogo najbardziej lubisz z R5?
5.Co chciałbyś/chciałabyś zmienić w swoim życiu i dlaczego? (troche prywatne)
6.Twoje hobby, ulubione zajęcie?
7.Masz sansę spełnienia 3 życzeń, jakie byłyby to życzenia i dlaczego?
8.Od kiedy piszesz blogi/bloga?
9.Jesteś za Raurą czy z Raią i dlaczego?
10.Ulubiony przedmiot w szkole?
11.Jaki jest twój ulubiony dzień tygodnia i czemu?
piątek, 10 stycznia 2014
Nowy blog :)
Zapraszam, oto on: http://szczescie-marano-lynch-r5.blogspot.com/
Kocham -Julia-
sobota, 4 stycznia 2014
Rozdział 14. Przygotowywania do wigili
-To chodź szybko, bo nam zamkną skleppy-powiedziałam i ppociągnełam chłopaka za sobą.
Weszliśmy do Apartu, bo postanowiłam, że właśnie tam kupię prezent dla Van.
*Oczami Ross'a*
W tym samym czasie gdy Lau kupowała bransoletkę, ja poszedłem do dr..ugiej kasy i poprosiłem o zestaw, który zamówiłem tydzień temu.
-Pańskie nazwisko?- zapytała kasjerka
-Lynch, Ross Lynch-przedstawiłem się, a kobieta wręczyła mi pudełeczko, zapłaciłem i podszedłem do czekającej już na mnie Laurę.
-To idziemy czy jeszcze coś oglądasz?-zapytałem
-Możemy już iść-odpowiedziała z uśmiechem.
Idąc do dodmu brunetki rozmawialiśmy, śmialiśmy się, tak jak dawniej. Święta odbywają się u sióstr Marano. Tego dnia Laura nie zapomni. Taką mam nadzieję.
*Oczami Laury*
Szliśmy do mojego domu i rozmawialiśmy. Kiedy jestem z Ross'em czuje się jakby niczego mi nie brakowało. A kiedy jestem z Charlie'm czuje się, jakbym mogła zrobić wszystko. Pomógł mi po tym zdarzeniu. Zmieniając temat, za parę godzin wigilia. Te święta spędzam z przyjaciółmi. Mam nadzieję, że tego dnia nie zapomnę. Weszliśmy do mnie, a tam ujrzeliśmy nie codzienny widok. Rocky bujał się na żyrandolu krzycząc ,,Jestem tarzanem'' (te moje fantazje od Karoli :) ), Ratliff oglądał smerfy (taki dorosły, a dalej to ogląda xd Karola), Delly latała z a Riker'em, a ten uciekał z jej ulubioną branzoletką (te dziewczyny- Karola), Vanessa drze się z kuchni, żeby ktoś jej pomógł, a Ryland wyjada jej to co już przygotowała (nie no, ja wcale tak nie robię xd- Juliet). Co za ludzie.
-Wiesz, może pójdziemy tak po cichu do ciebie- zaproponował mój blondasek (musiałam napisać, że jej, bo inaczej to nie byłabym ja- Juliet).
Chwileczka ''mój'?! Ah... No nic.
-Chodź- pociągnełam go za rękę i byliśmy w moim królestwie (na drzwiach mojego pokoju mam naklejkę ,,Królestwo Julii'' xd- Juliet)
-To co robimy?- zapytał
-Nie wiem, może pójdziemy pomóc Van, bo Ryland jej pomaga, ale raczej w oprórznianiu misek- zaśmiałam się, a Ross zrobił to samo, po czym kiwnął twierdząco głową.
Pomogliśmy Nessie i wszystko było już gotowe
Hej, sorczi, że dopiero teraz, wiem, że miało być przedwczoraj, ale jakoś nie wyrobiłam.. Mam nadzieję,że się podoba.
KOMENTUJCIE <33
-Juliet-